// AKTUALNOŚCI

27 sierpnia 2024

Jerozolimskie tradycje Wniebowzięcia NMP

Nowy Testament milczy na temat kresu ziemskiego życia Maryi Panny. Ostatnia wzmianka o Niej znajduje się w Dziejach Apostolskich. Po wniebowstąpieniu Zbawiciela, apostołowie „wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną..., weszli do sali na górze... Wszyscy oni trwali jednomyślnie na modlitwie razem z niewiastami, Maryją, Matką Jezusa” (Dz 1,12-14). O kresie ziemskiego życia Maryi mówią apokryfy znane jako Dormitio lub Transitus Mariae (tj. Zaśnięcie i Przejście). Grób Najświętszej Maryi Panny, gdzie na krótko spoczęło Jej ciało, umiejscawiano w Dolinie Jozafata. Transitus Mariae opisuje: „Grób Maryi znajdował się w Getsemani, gdzie umiejscowiony był grobowiec o trzech komorach. Maryja została złożona w najdalszej komorze, usytuowanej od wschodu, gdzie była półka [skalna]”. Źródła literackie współbrzmią ze śladami kultu miejsca pochówku Najświętszej Dziewicy, który pojawia się w najdawniejszych czasach. Już w II wieku miejsce to czcili judeochrześcijanie. Później grób Dziewicy został przekształcony w kościół skalny (IV w.). Dokument zwany Breviarius z Jerozolimy przed 346 roku mówi o bazylice Najświętszej Maryi, która kryje Jej grób. Miejsce krótkiego spoczynku Maryi było czczone przez judeochrześcijan, którzy nie akceptowali wierzących wywodzących się z pogaństwa. Wzmianki o tym sanktuarium były więc dosyć lakoniczne. Po soborze Chalcedońskim (451 r.) biskup Jerozolimy Juwenalis poświęcił Matce Bożej skromny kościół. W 490 roku cesarz Maurycy wzniósł kościół nad niżej położonym sanktuarium, które w ten sposób stało się kryptą z grobem Maryi. Jako miejsce oficjalnego kultu, grób Maryi został odizolowany od litej skały i pozostałych pomieszczeń grzebalnych. Świątynię zniszczyli Persowie w 614 roku, a po odbudowie kolejnych zniszczeń dokonał szalony sułtan Egiptu Hakim w 1010 roku. W okresie wypraw krzyżowych sanktuarium Grobu Najświętszej Dziewicy powierzono benedyktynom. Po upadku królestwa łacińskiego w Palestynie muzułmanie zniszczyli opactwo i górną część monumentalnego Kościoła, oszczędzając przez szacunek do Matki Jezusa tylko dolną kondygnację (kryptę). Jeszcze dziś surowa fasada i monumentalne schody wejściowe, pomimo braku światła i nagich, kamiennych ścian, pozostają jednym z największych dzieł architektów wypraw krzyżowych.

W XIV wieku franciszkanie mogli zaopiekować się tym szczególnym miejscem. Według firmanu sułtana Amurata IV z 1045 roku hidżra (1636 r.) „zakonnicy frankijscy” (tj. franciszkanie) mieli na własność Grób Matki Bożej od „niepamiętnych czasów”. Jednak wcześniejsze dokumenty i korespondencja europejskich monarchów z władcami muzułmańskim świadczą o tym, że franciszkanie przed 1363 rokiem nie byli posiadaczami tego sanktuarium. Bracia Mniejsi mieli nie tylko prawo do sprawowania liturgii, ale także dokonywania niezbędnych napraw w sanktuarium (firman sułtana Osmana III). Jednak w 1757 roku prawosławni Grecy zagarnęli niektóre sanktuaria, w tym także Grób Matki Bożej. Mimo to franciszkanie według firmanu ustalającego zasady tzw. „Statu quo” z 1852 roku mogli sprawować kult liturgiczny w kościele Grobu Maryi. Było to dozwolone także innym wspólnotom chrześcijańskim. Jednak wykonanie nakazu sułtańskiego spotkało się ze sprzeciwem prawosławnej Rosji. W końcu więc franciszkanom została przyznana możliwość sprawowania liturgii tylko raz w roku. Z czasem i tego prawa franciszkanie zostali pozbawieni. Obecnie w dzień Wniebowzięcia uroczysta Msza święta sprawowana jest w niedalekiej Bazylice Agonii (Getsemani). Popołudniowe Nieszpory celebrowane są z kolei w Grocie Pojmania, skąd Bracia Mniejsi udają się na krótką modlitwę przed Grobem Niepokalanej Dziewicy.

Wśród chrześcijan w Ziemi Świętej uroczystość Wniebowzięcia NMP jest obchodzona szczególnie uroczyście. Jest to widoczne w Nazarecie. Interesujące są tradycje parafii rzymskokatolickiej w tym mieście. Można nawet zauważyć, że Wniebowzięcie Maryi jest uroczyściej obchodzone niż Zwiastowanie. Uroczystą sumę w bazylice Zwiastowania 15 sierpnia odprawia superior oo. Karmelitów z Hajfy (sanktuarium „Stella Maris” na Górze Karmel). Wierni nie tylko wypełniają mury świątyni, ale także plac i taras przed bazyliką. Przychodzą całe rodziny z dziećmi. Wygląda to trochę jak piknik rodzinny. Przez cały dzień wierni nawiedzają Grotę Zwiastowania przynoszą tam kwiaty i pachnące zioła. Często są to hodowane na tarasach rośliny doniczkowe.

Święto Wniebowzięcia NMP ma również szczególną oprawę wśród wiernych obrządków wschodnich. Do uroczystości wschodni chrześcijanie przygotowują się przez post. W Jerozolimie obchody rozpoczynają się 25 sierpnia (14 sierpnia według kalendarza juliańskiego) i trwają do 5 września (według rachuby naszego kalendarza – gregoriańskiego). Szczególnie sugestywnie wygląda sprawowanie obrzędu pogrzebu Bogurodzicy. Jeszcze o świcie wierni wyruszają w procesji z siedziby Greckiego Patriarchatu Prawosławnego w Jerozolimie (niedaleko Bazyliki Grobu Świętego), kierując się w kierunku Doliny Cedronu. Długa procesja przechodzi wąskimi uliczkami starej części Jerozolimy, przy wtórze pieśni i modlitw. Ze względu na licznych uczestników, procesja trwa dosyć długo, a znaczne jej część przebiega tradycyjnym szlakiem Drogi Krzyżowej, chociaż w odwrotnym kierunku. Na czele procesji niesiona jest ikona Zaśniętej Najświętszej Maryi Dziewicy. Tradycją jest, że na trasie wierni podchodzą do niej i całują ją na znak czci. Rodzice podnoszą swoje dzieci do świętego wizerunku ikony, aby Dziewica mogła je błogosławić i chronić. Daje się zauważyć szczere i głębokie oddanie przy wykonywaniu tych gestów. Wizerunek śpiącej Bogurodzicy zdobią srebrne sukienki. Sama ikona jest dwustronna, aby ułatwić wiernym bezpośredni dostęp i fizyczny kontakt. Za ikoną podążają duchowni, a także mnisi i mniszki z różnych Kościołów prawosławnych: Grecy, Rosjanie i Rumuni. Po dotarciu do Grobu Najświętszej Dziewicy, intonowane są tzw. Troparia. Prawosławni chrześcijanie wychwalają Wniebowziętą Dziewicę następującymi słowami: „W zaśnięciu świata nie porzuciłaś, Bogurodzico. Odeszłaś bowiem do życia, będąc Matką Życia, a przez twoje modlitwy wybawiasz od śmierci nasze dusze”. Ikona pozostaje przez dwanaście dni przy tylnej, zewnętrznej ścianie Grobu Matki Bożej. Podwyższenie zwieńcza rodzaj drewnianego baldachimu, ozdobionego gałązkami mirtu i pachnących kwiatów. Tam także kładzie się całun Matki Bożej. Po ucałowaniu ikony wielu wiernych, zgodnie z prastarym zwyczajem, upada na ziemię i czołgając się przechodzi pod baldachimem. Istnieje również zwyczaj zapalania i umieszczania setek świec wzdłuż monumentalnych schodów. Efekt wizualny jest wyjątkowy, choć gryzący dym setek wypalanych świec daje się modlącym we znaki. Krypta pełna jest gwaru i panuje ciągły ruch przychodzących i odchodzących pielgrzymów oraz miejscowych wiernych. Błogosławione są zioła i kwiaty, które ludzie chętnie zabierają ze sobą do domu. W prawosławnych domach płatki kwiatów dorzuca się do spalanego przy domowych ołtarzykach jako znak błogosławieństwa i środek leczący choroby ciała i duszy. W ostatni dzień prawosławnych obchodów święta Wniebowzięcia NMP procesyjne ikona Zaśnięcia powraca do patriarchatu greckiego.

W swojej ziemskiej ojczyźnie, Maryja, Królowa Wniebowzięta, doznaje szczególnej czci. Jak mówił św. Jan Paweł II, „z grobu Jej Syna patrzymy na grób, w którym Ona zasnęła w pokoju, oczekując chwalebnego wniebowzięcia. Święta Liturgia sprawowana przy Jej grobie w Jerozolimie wkłada w usta Maryi słowa: «Nawet po śmierci nie jestem daleko od was». W tejże liturgii dzieci Maryi odpowiadają: «Widząc Twój grób, święta Matko Boża, niemalże oglądamy Ciebie. Maryjo, Ty jesteś radością aniołów i Pocieszycielką strapionych. Wysławiamy Ciebie jako twierdzę wszystkich chrześcijan, a nade wszystko jako naszą Matkę»”. (mcp)

wydawnictwo
NAJNOWSZY NUMER 1 (107) 2023
SPIS TREŚCI:

Od redakcji
Nikodem M. Gdyk

400 Lat Reformatów
Nikodem M. Gdyk

Początki ruchu reformackiego
Kamil Kuraś

Sto lat w służbie Pisma Świętego
Celestyn M. Paczkowski

Koronka Seraficka
Nikodem Gdyk

Jak odmawiać Koronkę
Edwin Kozicki

Maryja pielgrzymująca
Nikodem Gdyk

„Pigułki reformackie”
Mateusz Danielczyk

 EGERIA Plus

50 lat służby i dialogu
Jerzy Kraj

 PANORAMA

Pasterz dla cierpiącej wspólnoty
Znikająca polskość w Izraelu
Zielona kolonizacja